środa, 14 lipca 2010
JOGURTOWY DESER KORZENNO-WIŚNIOWY
Przepis na lekki letni deser, wycięty kiedyś z jakiegoś angielskiego czasopisma wegetariańskiego (już nawet nie pamiętam tytułu), długo czekał "w szufladzie" na swoją premierę - za długo, bo jest pyszny. Na pewno do powtórki. Zdjęcie z archiwum sprzed kilku tygodni, kiedy mogłam jeszcze jeść takie dobroci.
JOGURTOWY DESER KORZENNO-WIŚNIOWY
Składniki (na dwie lub trzy porcje):
175 g serka kremowego
50 g drobnego cukru
100 g gęstego jogurtu naturalnego (greckiego lub bałkańskiego)
175 g wydrylowanych wiśni (ja dałam ze słoiczka)
75 g pokruszonych herbatników korzennych (ja kruszę wałkiem na stolnicy)
(ew. kandyzowany cukier do posypania z wierzchu - ja nie dałam; posypałam resztką okruszków)
Wykonanie:
Zmiksować serek z cukrem i z jogurtem. Domieszać wiśnie (zostawić coś do dekoracji). Do pucharków nałożyć połowę pokruszonych herbatników, po czym wyłożyć połowę masy serowej. Powtórzyć obie warstwy, udekorować pozostałymi wiśniami i ewentualnie posypać kandyzowanym cukrem. Smacznego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kremowy serek to np. Philadelphia? Deser wygląda cudownie i na pewno się sprawdza w takie upalne popołudnia :)
OdpowiedzUsuńmmm takie smaki są cudowne o każdej porze dnia i nocy :)
OdpowiedzUsuńApetyczny deserek;)
OdpowiedzUsuńz okruszkami... lubię takie desery bardzo.
OdpowiedzUsuńArven: Ja dałam jakiś inny - nie pamiętam firmy, ale jakiś polski, kupiony w supermarkecie. Philadelphia jest słonawa, więc nie wiem jak by z nią wyszło - może też dobrze.
OdpowiedzUsuńSprawdziłam w sklepie - to był serek Turka.
OdpowiedzUsuń