poniedziałek, 28 czerwca 2010

BUDYŃ TRUSKAWKOWY


Przepis mam ze strony Dorotus. Budyń nam smakował, chociaż nie rzucił nas na kolana. Zjedliśmy go na ciepło (zawsze tak jemy budyń), ale trzeba przyznać, że bardzo budyniowy to on nie jest - tego z torebki nie przypomina zupełnie.

BUDYŃ TRUSKAWKOWY

Składniki (na 3 salaterki):

pół kilo truskawek
pół litra mleka
pół opakowania cukru waniliowego (czyli dokładniej 8 g)
1 łyżka cukru (dałam więcej)
1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej (można dać trochę więcej, żeby był gęsty)

Wykonanie:

Truskawki odszypułkować, zmiksować z mlekiem (pół szklanki mleka odlać), dodać cukry, zagotować. W szklance wymieszać mąkę ziemniaczaną z resztą mleka, dodać do gotującej się mikstury, mieszać do zagotowania. Chwilę pogotować. Przełożyć do salaterek. Podawać najlepiej na ciepło. Smacznego!

1 komentarz:

  1. Za budyniami z owoców nie przepadałam nigdy, ale ten prezentuje się świetnie. Ciekawa jestem jego zapachu;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń