środa, 12 grudnia 2012

CZOŁGI I MADONNY

 


Muszę się z Wami podzielić pewnym niespodziewanym przeżyciem. Dostałam wczoraj od koleżanki wiadomość MMS z wizerunkiem jakiejś ikony. Sądziłam, że się pomyliła, ale zaraz potem przyszedł SMS z informacją o wystawie w Nowohuckim Centrum Kultury. Wystawie obrazków z Madonnami, które namalowały dzieci na zajęciach plastycznych w 1982 r., w środku stanu wojennego. Jeśli interesuje Was ta zwykła-niezwykła historia, to możecie przeczytać o niej więcej tutaj. A dlaczego o tym piszę? Bo jednym z tych dzieci byłam właśnie... ja! Żałuję tylko jednego - że moja Mama, która wielokrotnie wspominała, jaką piękną Madonnę wtedy namalowałam, nie doczekała, żeby zobaczyć ją jutro na wystawie. Tęsknię za tobą, Mamusiu...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz