CIASTECZKOWY SERNIK NA ZIMNO
... czyli cookies and cream cheesecake według
Dorotus. Jak dla mnie – rewelacja. Był hitem tegorocznych Świąt Wielkanocnych.
Od dawna czekał na liście przepisów oczekujących, bo koleżanka mi go bardzo
zachwalała, ale jakoś długo mi zeszło, żeby go zrobić. To był wielki błąd – to
obok zeszłorocznego hitu, czyli sernika na zimno z białą czekoladą, mój drugi
ulubiony deser tego typu. Bardzo, bardzo polecam!
Spód:
350 g ciastek czekoladowych (najlepiej czekoladowe Digestive
lub np. Holenderskie z czekoladą)
120 g masła
Masło rozpuścić. Ciastka pokruszyć. Wymieszać razem i
wyłożyć dno i boki tortownicy o średnicy 23 cm. Schłodzić przez minimum 20
minut w lodówce.
Masa:
500 g twarożku śmietankowego (u mnie Delfiko)
500 ml kremówki
1,5 łyżeczki ekstraktu z wanilii
3 łyżki cukru pudru
250 g białej czekolady, roztopionej w kąpieli wodnej
150-200 g ciastek czekoladowych, z grubsza połamanych (u
mnie: Chocolate Cookies z Lidla)
4 lekko kopiate łyżeczki żelatyny rozpuszczonej w 4 łyżkach
gorącej wody
50 g czekolady gorzkiej (na polewę)
Białą czekoladę roztopić, ostudzić. Żelatynę rozpuścić,
ostudzić. Zmiksować ser, kremówkę, ekstrakt z wanilii i cukier puder. Wlewać
stopniowo wystudzoną (koniecznie, inaczej sernik będzie się warzył) żelatynę i
czekoladę, miksując. Wsypać z grubsza połamane ciastka. Gotową masę serową
wyłożyć na spód. Sernik wstawić do lodówki na minimum 3 godziny, a najlepiej na
cała noc. Gorzką czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej (można dodać łyżkę
masła), ozdobić sernik. Smacznego!
o rany jak ten sernik cudnie wyglada
OdpowiedzUsuńA jak smakuje! Jest stanowczo zbyt niebezpieczny, żeby go często robić;)
Usuń