▼
sobota, 17 września 2011
PIERNIK ŻYTNI RAZOWY
Ostatnio moje ciasta spełniały może wymóg „smacznie”, ale niekoniecznie „zdrowo”. Tym razem będzie inaczej. To mój własny przepis na piernik na jednej z najzdrowszych mąk. Dawno już odkryłam, że mąka żytnie idealnie pasuje do piernika i tak, metodą udoskonaleń, powstał ten przepis. Tym razem i smacznie, i zdrowo. Polecam.
PIERNIK ŻYTNI RAZOWY
Składniki:
250 g mąki żytniej razowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
50 g mielonych migdałów
200 g miodu
50 g masła
3 jajka
1 łyżeczka imbiru +
1 łyżeczka cynamonu +
2 łyżeczki mielonych goździków
(lub zamiast tego przyprawa do piernika)
Wykonanie:
Mąkę przesiać, dodać migdały, przyprawy, proszek i sodę. Masło stopić, wymieszać z miodem, zmiksować z cukrem i jajkami. Wymieszać mokre i suche składniki. Piec ok. 50 minut w 180°C. Smacznego!
Uwielbiam razowe wypieki. Taki piernik musi smakować świetnie :)
OdpowiedzUsuńSmacznie i zdrowo w jednym! Doskonałe połączenie :)
OdpowiedzUsuńPiernika już trochę nie jadłam, więc narobiłaś mi smaku!:)
OdpowiedzUsuńOj! Ten przepis też mi gdzieś "umknął" :( ale teraz już zapisany będzie czekał na "przetestowanie" :) Pzdr Aniado
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przejdzie test pozytywnie...
OdpowiedzUsuńjaki miod jest najlepszy? Chodzi mi zarowno o rodzaj jak i konsystencje (plynny, twardy?) z gory dzieki!
OdpowiedzUsuńMagda Wtr: Daj, jaki masz jeśli chodzi o rodzaj, a jeśli chodzi o konsystencję, to jest bez znaczenia, bo jeśli wymieszasz z gorącym masłem, to i tak zaraz zrobi się płynna:)
OdpowiedzUsuńDzieki! A czy piernik musi troche postać czy mozna go jesc od razu? W sensie jaki bedzie lepszy?
OdpowiedzUsuńZrobiłam.Ciasto gęste jak zaprawa murarska... dolałam trochę mleka. Ciekawa jestem czy wyjdzie...
OdpowiedzUsuńdaj znać jak Ci wyszedł i po jakim czasie był dobry. Chce zrobic dzisiaj, do zaserwowania na niedziele, ale wole poczekac na czyjs feedback :)
OdpowiedzUsuńMagda Wtr: Można go jeść od razu po wystygnięciu - piernik nie jest twardy:)
OdpowiedzUsuńkimisz kimsz: Pewnie to zależy od użytej mąki, może też od wielkości jajek - moje były duże, więc mokrego jest wtedy więcej. W każdym razie moje ciasto na surowo nie było takie gęste, ale mam nadzieję, że dolanie mleka uratowało sprawę - sama zawsze tak robię, jeśli ciasto wyjdzie za gęste.
Hej, zrobilam i jest pyszny! wyszedł bardzo gęsty ale nie dolewalam nic, po ptrostu pomału wylozylam do blaszki i ladnie wyrósł. Wg mnie obowiązkowo polewa albo przełożyć dżemem bo jest mało slodki - w skladzie nie jest wspomniany cukier a w przepisie co z czym utrzec juz tak - moze to jakies pominiecie? tak czy owak, ja nastepnym razem chyba bede robila tak samo bo wole taki wlasnie :) DZIEKI!
OdpowiedzUsuńA i Btw - kimisz kimisz, moze taka gęstość to od tych zmielonych migdałów? ja dodalam pokrojone bo lubie jak chrupią w zebach i jeszcze dodalam suszone figi - podpatrzone z innego przepisu - i tez polecam
OdpowiedzUsuń